Herbaciana Panna Cotta

Deser dla wielu ludzi to najlepsze, co wiąże się z obiadem. Mogą ledwo przełknąć zupę, poskubać trochę w talerzu z drugim daniem, ale deseru nigdy nie odmówią i to pod każdą postacią, bowiem to, co słodkie, najczęściej poprawia humor i pozwala na chwilę odgonić smutki. Tylko czy deser to jedynie słodki smak? Nie, to także zachęcający wygląd, którym poszczycić się może chociażby panna cotta, która prezentowana z różnymi dodatkami zyskała sobie wiernych fanów na całym świecie.

Włoski smakołyk

Panna cotta to deser wywodzący się z południowych Włoch – źródła podają tu Toskanię, Emilię-Romanię i Piemont – który bez większych problemów można przygotować także w każdym polskim domu, gdyż dostęp potrzebnych składników do jego wykonania jest bardzo szeroki. Podstawą deseru jest użycie śmietanki – nazwa panna cotta z włoskiego to dosłownie „gotowana śmietanka”. Do przygotowania wykorzystuje się przeróżne dodatki, mogą to być na przykład wanilia, mus owocowy czy skórka cytrynowa. Ze względu na to, że przygotowaną masę wlewa się do krągłej foremki, którą po przestudzeniu odwraca i tak wyciąga deser, prezentuje się on bardzo ładnie pod względem wizualnym i staje przyjemnym dodatkiem do zaprezentowania na kawowym stoliku.

Panna cotta to deser podawany na zimno, sprawdzi się więc idealnie podczas letnich popołudni, kiedy najdzie ochota na coś pysznego.

Wśród dodatków można znaleźć także sproszkowaną zieloną herbatę, czyli matchę. Przepis na herbacianą panna cottę z jej wykorzystaniem zaprezentowano poniżej.

Składniki na 4 sztuki

• 250 ml śmietanki kremówki 30%
• 250 ml mleka
• 4 łyżki cukru
• 2 łyżeczki żelatyny
• 2 łyżeczki zielonej herbaty matcha
• 100 g białej czekolady
• wiórki czekoladowe, liście mięty do dekoracji

Przygotowanie

Podgrzać połowę porcji mleka, rozpuścić w nim żelatynę. Całość mieszać, aby uniknąć powstania grudek. Pozostałą część mleka, śmietankę oraz cukier gotować na małym ogniu, dodać sproszkowaną zieloną herbatę oraz pokruszoną białą czekoladę. Dodać mleko wymieszane z żelatyną, całość dokładnie wymieszać do uzyskania jednolitej masy. Pozostawić do przestygnięcia.
Masę przelać do foremek – najlepiej sprawdzą się foremki silikonowe, z którym deser wyjdzie bez problemu – i pozostawić na około dwie godziny do zastygnięcia w nich masy. Po tym czasie foremki obrócić nad talerzem, by deser się z nich wydostał. Udekorować panna cottę wiórkami czekoladowymi i listkami świeżej mięty.
Można podawać ją na talerzu przyozdobionym kleksem z musu owocowego.