Babeczki z kokosem i czekoladą

Chyba nie istnieje na tej planecie człowiek, który nie lubi muffinek. Istnieje nawet porzekadło mówiące, że kto nie lubi czekolady, ten jest złym człowiekiem. Dzisiejszy przepis zaskoczy podniebienie niejednego łasucha, jest idealnym pomysłem na przekąskę podczas rodzinnej imprezy, gdyż z podanego przepisu wychodzi aż 19 sztuk!
Delikatne, rozpływające się w ustach, przepyszne mocno czekoladowe babeczki z nutą egzotyki.
Przepis jest niezwykle prosty i nie ma możliwości, aby Ci się nie udało. Babeczki zawsze wychodzą mocno wyrośnięte i wilgotne w środku.

Składniki potrzebne do przygotowania babeczek

• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 czubate łyżki stołowe gorzkiego kakao dobrej jakości
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• ¾ szklanki cukru
• 1 szklanka wiórków kokosowych
• 100 g posiekanej czekolady deserowej
• 2 duże jajka
• ¾ szklanki oleju roślinnego
• 1 i ¾ szklanki mleka

Opcjonalnie do dekoracji:

• 50 g czekolady deserowej
• garść płatków kokosowych

Przygotowanie ciasta na babeczki z kokosem i czekoladą

Piekarnik rozgrzej do 180 stopni Celsjusza w trybie góra-dół. Przygotuj papierowe foremki do babeczek i poukładaj je na powierzchni blachy do pieczenia.
Przygotuj dwie duże, szklane miski. Do jednej wbij jajka, dodaj olej i mleko – wymieszaj rózgą do uzyskania gładkiej masy.
Do drugiej miski wsyp przesianą wcześniej mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Później dodaj wiórki kokosowe, cukier i posiekaną czekoladę deserową i wszystko razem wymieszaj. Do miski z suchymi składnikami wlej zawartość drugiej miski i wszystko razem delikatnie wymieszaj.
Ciasto nakładaj do foremek mniej więcej do ¾ ich wysokości. Piecz przez około 20 minut, pod koniec pieczenia sprawdź za pomocą wykałaczki, czy ciasto wewnątrz babeczki na pewno się upiekło.
Wyłóż babeczki na kratce do wystudzenia. W tym czasie wrzuć czekoladę do małej miseczki i rozpuść w mikrofalówce. Lekko przestudzoną czekoladą polej babeczki i posyp płatkami kokosowymi.

Mimo że z przepisu wychodzi na prawdę dużo babeczek, z pewnością znikną ze stołu, nim zdążysz się zorientować.